Taka jestem dzisiaj piękna :-)
Hania leży w łóżeczku i właśnie się budzi.
Weronika poszła do sklepu, a Błażej został z nią w domu. Przebudziła się więc wziął ją na ręce.
Rozmawiali ze sobą...
Rozmawiali również ze świnką Pepą
Błażej unosił Hanię do góry.
I znów rozmowa w cztery oczy, o ptaszkach, motylkach, słoneczku...
Kiedy dziecko znów zaczęło popadać w drzemkę położył je sobie na brzuchu. Fajnie być kołysanym w górę i w dół kiedy tata oddycha.
Właśnie wróciła mama. Przyniosła lalę Zuzię do zabawy...
...ale Hania już raczej nie porozmawia z Zuzią bo właśnie oczka się zamknęły.
Mama poszła rozładować zakupy, a tata przytulił Hanię i jeszcze chwilę na nią patrzył.
Potem zaniósł śpiące dziecko do łóżeczka.
Powolutku je położył...
I na koniec jeszcze pogłaskał po główce.
Przykrył kołderką.
Dziecko śpi....
Mała perełka :-)
Cichutko Was pozdrawiam :-)
koronka
Zachwycona jestem tą historią :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć na Hanię jest przecudowna:))
OdpowiedzUsuńA Błażej widać,że bardzo lubi opiekować się Hanią i sprawia mu to przyjemność:))
Pozdrawiam cieplutko:)
Agatonka - cieszę się niezmiernie :-)
OdpowiedzUsuńamelko - Ja Ciebie tez pozdrawiam, ja też na Hanię lubię patrzeć :-)
Ach, jakie to urokliwe i słodkie - niech trwa...:-) jak zawsze wszystko jest takie wypieszczone- wypracowane perfekcyjnie.. z ogromną przyjemnością się ogląda i podziwia
OdpowiedzUsuńWanda
Sukienusia i czapcia w serducha cudne, sweter Weroniki I klasa, a dwa ostatnie zdjątka Hani w łóżeczku - THE BEST - mogłabym patrzeć na nie bez końca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Monika
Wandziu - dziękuję bardzo
OdpowiedzUsuńmordka - ja też myślę, że te zdjęcia robione przez szczebelki są najlepsze.
Que bonita escena!!!!
OdpowiedzUsuńY que papa tan cariñoso!!!
besitos ascension
Jak tak Tu zaglądam i czytam co tam u Weroniki, Błażeja i małej Hani to przypomina mi się moja Alusia jak była maluteńka, aż lezka się kreci w oku że ten czas tak szybko leci i dzieci szybko rosną. A Hani przepięknie w tej sukieneczce. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzytając to...po prostu się wzruszyłam:D Piękne...pozdrawiam cieplutko...:)
OdpowiedzUsuńSłodkich snów Haneczko!
OdpowiedzUsuńpiękne komentarze do zdjęć, a jeszcze piękniejsze same zdjęcia :) aż miło się patrzy, słucha i czyta
OdpowiedzUsuńZachwycam się wszystkim, jak zwykle! :))) Cudna Hania, troskliwy tata, śliczna, promieniejąca Weronika! :))) PRZEPIĘKNE zdjęcia! :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękna fotorelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Co za sielanka :)
OdpowiedzUsuńKurcze! Tak to opisujesz, że prawie uwierzyłam, że to się dzieje naprawdę!
OdpowiedzUsuńBłażej i Weronika (z resztą jak i reszta postaci) są niesamowici, a malutka Hania przesłodka. Całą ich historię przeczytałam jednym tchem, tak się wciągnęłam. A post "Z tatą..." jest naprawdę świetny, bo Błażej taki mocno zaangażowany tata.
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę zajrzyj do nas (oczekiwanie na dziecko oczami przyszłego taty):
http://nasza-iskierka.blogspot.com
Pozdrawiam i czekam na dalsze losy Weroniki, Błażeja i malutkiej Hanulki.
PS. Masz niesamowity talent w rękach :)
Hania ma wzorowego tatę :)Slodka historia czekam na dalsze losy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystko mi się przypomniało, wszystko... Jak Adrian nosił maleńką Jutkę na rączkach, jak ją tulił, jak całował jej oczka, kiedy już zasypiała, jak cmokusiał jej ucho i cichuteńko szeleścił a ona w tym spokój odnajdywała i odpływała w krainę snu...
OdpowiedzUsuńWspomnienia,radosc ,najcudowniejsze chwile.Milo ,ze moglam powrocic do nich.Twoja historia to cala prawda ,czasami wydaje mi sie ,ze to dzieje sie w rzeczywistosci.
OdpowiedzUsuńZnowu sprawiłaś mi radochę:) Przepiękne foty! Komentarze też, ofkors:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAleż prześliczna sielanka:)
OdpowiedzUsuńslodkie zdjecia!!!taka prawdziwie sielankowa ,rodzinna atmosfera :)Az im zazdroszcze ;) :)
OdpowiedzUsuńdear super talented girl :) I have been reading all the story of this lovely couple (with google translator of course) and it was like watching a soap opera.. I am addicted now!!!!!
OdpowiedzUsuńYou are very talented, you have such a creativity... you are amazing!
Thanks for giving us such a lovely entertaining!
You make the cutest things!
hugs federica
O matko, jak miło... :) Przepięknie wszystko zaaranżowane Koronko! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla całej "rodzinki" - dla Haneczki całusów 100 !:)
So cute family ! Bravo !
OdpowiedzUsuńI talk about you on http://tildaaddicts.canalblog.com/
OdpowiedzUsuńMonika!!!
OdpowiedzUsuńSimplemente impresionante!!! Disculpa que no hable tu idioma! Me ha parecido precioso...no había visto nada así antes!!!
Enhorabuena...
Martina from Spain!!!!
Kochane, dziękuję za Wasze komentarze bardzo, bardzo :-)
OdpowiedzUsuńAscension and Martina- muchas gracias :-)
Federica and Wali- thank you very much :-)
Przecudnej urody dzieciątko. ((: Spóźnione gratulacje i moc uścisków ślę po sąsiedzku. ((:
OdpowiedzUsuńMiałaś genialny pomysł by stworzyć tak uroczą rodzinkę:-)Nio i...ta wciągająca akcja:) Super!Pozdrawiam serdecznie! *Matylda*
OdpowiedzUsuńBeautiful
OdpowiedzUsuńI love them. It's so tendre.
Have a good day.
Very nice blog,Compliments and have a nice day from Tenerife!!!!
OdpowiedzUsuńTus trabajos son hermosos!!!
OdpowiedzUsuńUn abrazo desde Argentina!!!
Nie to jest coś pięknego! Twoje prace są przecudne!!!!!!!!!!!!! takie wyjątkowe. Jestem fanką totalną Twoich prac. Będę tu często bywać:). Pozdrawiam i zapraszam nieśmiało na candy do mnie :).
OdpowiedzUsuńpiekne prace...!
OdpowiedzUsuńniemowlak taki delikatny....jak zywy...
tule cieplutko
Podziwiam!
OdpowiedzUsuń