Miniatury moja miłość... moja pasja...

Lubisz to? :-)

poniedziałek, 18 stycznia 2010

Zabawy na śniegu! - Weronika i Błażej

Za oknem zimowa aura więc Weronika i Błażej postanowili wykorzystać pogodę i pobawić się na śniegu!
 Ubrali się bardzo ciepło.



Weronika miała na sobie ciepły, wełniany sweter w paski, z aplikacją bałwanka, do tego czapkę z pomponem, ciepły szalik:



a na nogach getry i białe, modne śniegowce:



 Błażej ubrany był również ciepło w sweter z golfem w pasy: niebieskie, białe, oliwkowe i jasnobrązowe,  oraz wełnianą czapkę i szalik w kolorze granatu (w której wyglądał trochę jak terrorysta w kominiarce :-) :




Oboje na rękach mieli ciepłe rękawice: Weronika - białe, polarowe, natomiast Błażej wełniane granatowe:




Wzięli narty i dalej na śnieg!
Czasem na nogach...



 

Czasem na pupach...

 

 

Byli cali w śniegu:

 

 

Nie ważne jak i gdzie ważne, że razem zawsze jest  fajnie :-)





 


Aż wreszcie wrócili zmarznięci ale zadowoleni do domu na ciepłą herbatkę.

 

I koniec kolejnej przygody :-)

Teraz trochę "od kuchni ":

Sweterki uszyłam im ze sweterków dziecięcych. Weronika doczekała się swoich dżinsów 3/4. Na pewno je jeszcze wykorzystam. Jej buty mnie rozbrajają. W sumie pomysł z ich uszyciem wpadł mi do głowy w ostatniej chwili. Udały się :-) Rękawiczki Błażeja, a także szalik i czapka powstały z uciętych palców starej, wełnianej rękawiczki. Moi bohaterowie leżą teraz na kaloryferach bo trochę byli mokrzy.

Pozdrawiam wszystkich czytających i zapraszam na dalsze przygody wkrótce...

PS. Zdjęcie poniżej zrobiłam dla domagających się anioła czy orła, jak kto woli :-)




koronka




20 komentarzy:

  1. Świetna zabawa na śniegu, a anioła nie robili?

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znam anioła ale orła może to to samo?
    fantastyczne, wszystko takie realne- jak Ty to wszystko potrafisz zrobić-czy się nie pochorowali?

    OdpowiedzUsuń
  3. EXTRA!
    teraz pewnie Błażej rozgrzewa swą Lubą :)
    no, igrazki na śniegu meczą :) trzeba potem się zrelaksowac np. przy grzanym winku :)
    pewnie popijają, co?

    jak widzisz, udało się :)
    wywaliłaś śnieg i proszę, udało mi się napisać komentarz :)
    pozdraweiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze o aniele (orle) zupełnie zapomniałam :-) Tak to to samo. Oni się nie pochorowali ale czy fotograf się nie rozchoruje to nie wiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cuda robisz.
    Wpadłam tu przypadkiem i pozwolisz, że będę częstym gościem u Weroniki i Błażeja.
    Historyjki cudne i fajnie się je czyta, a jeszcze fajniej ogląda.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam Twoj zapal do takich pracochlonnych zajec, bo to przeciez wszystko w miniaturowym wydaniu...sliczne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne! Jestem oczarowana!

    OdpowiedzUsuń
  8. Koronka, jesteś niesamowita! Uwielbiam zaglądać do Ciebie i Twojej gromadki!

    No i te ubranka... Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  9. tak to jest orzeł, może być anioł- czyli zabawa na śniegu w pełni-będą mieli co wspominać- czy już się rozgrzali - może winkiem? jak pisze ENID?
    a może są jeszcze niepełnoletni-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Pasja to jest to !!!!Pieknie tworzysz!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteś niesamowita :-) Piękna sesja zdjęciowa :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje drogie powyższe Koleżanki:
    Uwielbiam gościć Was na moim blogu :-) bo dodajecie mi jeszcze więcej apetytu na własną pasję :-) Weronika i Błażej się nie pochorowali, a grzali się razem na kaloryferze :-) Tak, moi bohaterowie są w pełni pełnoletni. Czas to udowodni...

    OdpowiedzUsuń
  13. Great job on these two! Saw them on flickr already! Fun to hear that your husband is a dutchman!
    love to see the things on your blog!
    thanx for visiting mine...
    love from holland,

    miranda

    OdpowiedzUsuń
  14. Jesteś niesamowita!!!! uwielbiam Twoje posty, każdy kolejny coraz piękniejszy! a miłosna historia mnie zafascynowała :) Gartuluję pieknych zdjęć!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne są te stroje. Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  16. o rany, jesteś niesamowita!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. cudnie sie bawili a kreacje zimowe przepiekne!!!!

    Serdecznie zapraszam po odbior wyroznienia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem...czyli się udało! :)
    Love story i foto-relacja boska!!! Zimowe akcesoria - rewelacja!
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Soro już udaje mi się do Ciebie dostać - to zapraszam po wyróżnienie! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. aaa, no i pewnie Ania tez miała kłopoty przez ten padający śnieg? :/ tak, jak ja...mam kłopoty z ośnieżonymi blogami :/

    Koroneczko, czekam z niecierpliwością na nowy odcinek przygód :) :*

    OdpowiedzUsuń

Nie zawsze odpiszę na komentarze ale czytam je po 3 razy :-) Jeśli zależy Ci na odpowiedzi napisz proszę do mnie maila: koronka@wp.eu

Moje starsze posty zobaczysz tutaj:

Popularne posty

Tak lubię:

Tak lubię:

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)
Mam nadzieję, że mnie znów odwiedzisz!