Miniatury moja miłość... moja pasja...

Lubisz to? :-)

środa, 21 sierpnia 2013

Blog lalkowy

Wróciłam z wakacji. Miały trwać tydzień i kilka dni, a przedłużyły się do trzech tygodni. Tydzień spędziłam... ach co to był za tydzień! Moje chłopaki delektowali się basenem i plażą, a ja... nie musiałam sprzątać, gotować, prać, prasować... i to było najważniejsze. Potem "nicnieróbstwo" mi się przedłużyło bo pojechaliśmy do rodziców. Piękna pogoda, taras, kawa... i wspaniałe towarzystwo, a wieczorem czekała na mnie maszyna do szycia, którą zabrałam ze sobą.

Szyłam, owszem, bo to najlepsza forma relaksu dla mnie, szyłam jednak tylko dla lali - Lilki. Uszyłam jej płaszcz i trzy sukienki. Pierwszej nawet chyba nie pokażę jest tak niedoskonała, z drugą już jest lepiej, a z trzeciej jestem nawet zadowolona. Pokażę je jednak już na innym blogu.

Założyłam bloga, gdzie przeprowadziłam moje kolekcjonerskie lalki Lilę i Mele. Będzie tam z nimi mieszkać ich starsza siostra, która wciąż jeszcze nie dojechała. Tam będą mieszkały, żyły i tam będę prezentować moje lalkowe fantazje.
Adres mojego drugiego bloga to:



Zapraszam na niego wszystkich wielbicieli lal i wszystkich innych, którzy mają ochotę.

Tu zostaje to, co do tej pory: szycie, życie, poduszki, ogród... oraz moje szmaciana rodzinka: Weronika, Błażej, Hania i jeszcze jeden potomek (nie zaprezentowany do tej pory). Kiedyś wrócę do tego tematu.

Życzę wszystkim wspaniałej środy

koronka

Moje starsze posty zobaczysz tutaj:

Popularne posty

Tak lubię:

Tak lubię:

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)
Mam nadzieję, że mnie znów odwiedzisz!