Miniatury moja miłość... moja pasja...

Lubisz to? :-)

sobota, 9 października 2010

A ja rosnę i rosnę... :-)


Mała Hania rośnie. Jeszcze trochę będzie już sama chodzić. Niedawno na wielu blogach był temat bardzo modny: muchomorki. Mnie też wzięło ;-) i zrobiłam Hani na bluzeczce takiego muchomorka.


I czapeczkę do tego jak widać na powyższych zdjęciach. Bardzo ładnie jej w tej czapeczce.

Widać już jakie Hania ma włoski :-). Oczka po mamusi ale włoski po Błażeju - brązowe. Siedzi sobie w łóżeczku, albo leży i bawi czym się da. A to misiem...


A to nóżkami...




Taka jest już duża :-)


Hania rośnie i rośnie. Po takich małych dzieciach widać to najszybciej.



Chwilowo przystopowałam z moją historią i w ogóle z szyciem bo muszę leżeć. Czasem trzeba i już. Zdjęcia prezentowane zrobine zostały już dawno. Myślę, że jak tylko wstanę na nogi to siądę do maszyny i coś nowego wymyślę. Będę także cofać się w czasie, pokazywać jakieś wydarzenie z przeszłości, np.: chrzest :-) Proszę mi wybaczyć tę nieścisłość chronologiczną ale nie chce stać w miejscu z moją historią, a do wspomnień zawsze można wrócić. Chcę iść dalej bo nie mogę się doczekać kiedy Hania pójdzie do szkoły :-) Uszyję jej wtedy plecak, białą bluzeczkę i granatową spódniczkę i zrobię książki. Ale będzie fajnie.

Póki co pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie :-)

koronka

Pozdrawiam serdecznie










Moje starsze posty zobaczysz tutaj:

Popularne posty

Tak lubię:

Tak lubię:

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)
Mam nadzieję, że mnie znów odwiedzisz!