Miniatury moja miłość... moja pasja...

Lubisz to? :-)

wtorek, 6 grudnia 2011

Mikołaj przyszedł w nocy...

Mikołaj przyszedł w nocy albo nad ranem, kto go tam wie... Ale był, najprawdziwszy!


Położył prezenty pod poduszki...


Dla Błażeja...


Dla Weroniki...


Kiedy się obudzili, nie mogli wprost uwierzyć.



Rozpakowywali je pośpiesznie ciesząc się jak dzieci.




Błażej dostał prześliczną ramkę z literą B, cygara! (chyba kubańskie, nie znam się niestety) i zieloną choinkę, ozdobę.




Weronika natomiast: serwetę, talerzyk i zawieszkę serduszko ozdobione decupage oraz saszetkę pachnącą lawendą...


Ale nie tylko do nich przyszedł Mikołaj. Był również u Hani!
Dziecko spało spokojnie w swoim łóżeczku....


a ON przyszedł i położył prezent pod poduszkę...


Kiedy się obudziła była bardzo zaskoczona...


No bo skąd się to wzięło pod jej poduszeczką?
Na szczęście mama przyszła...


 i pomogła Hani rozpakować paczuszkę...


A w środku tyle rzeczy! Ciekawe skąd Mikołaj wiedział, że Hania lubi rysować? 


Nawet gumkę dostała!

.................................................................................................................

Powiem szczerze, że te wszystkie prezenty przyszły do mnie już kilka dni temu. Zrobiła je dla nas Agnieszka z Malowanego Imbryczka. I nie wiem kto bardziej się cieszył, ja, mój syn czy Weronika i Błażej :-) Postanowiłam jednak, że wszystko otworzę dziś rano w Mikołajki, choć ciężko było wytrzymać :-) Miałam więc ogromną niespodziankę. Bardzo dziękuję Ci Agnieszko!
Co jeszcze przysłał Malowany Imbryczek pokażę innym razem...
.....................................................................................................................

Kilka dni temu dostaliśmy prezenty również z daleka, od mojej mamy :-) Mama pomyślała także  moich bohaterach. Niestety nie byłam na tyle cierpliwa, żeby doczekać do dziś z ich otworzeniem. Kto by był... :-)


A w środku? Otóż Weronika dostała korale, Błażej najprawdziwszą piłkę do kosza, a Hania dostała czekoladowego aniołka, którego nie udało mi się uwiecznić na zdjęciu o natychmiast zjadła(m). 


Wielkie dzięki Mamuś! :-)

Miłego wieczoru
koronka

31 komentarzy:

  1. Jesteś waspaaaaaaaaaaaaaaaaaniała!!!!
    Kocham ten Twój świat baśni, jest do czego uciec.
    Ukochiwania dla Ciebie, i rodzinki Błażeja:*

    Ciocia Maggie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wszystko opowiedziałaś!:)))
    Jesteś Czarodziejką Moniko!:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Super!!!!!!!
    Do mnie też przyszedł rano;-)))
    Rodzinka jest BOSKA.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. super mikolajkowe prezenty
    a najbardziej wzruszyły mnie przenty od Twojej Mamy :)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ im zazdoroszczę:D:D:D A najbardziej tego, że Hania śpi w swoim łóżeczku!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. jejciu...jakie to urocze...rozczuliła mnie Twoja mama tymi prezentami:))

    OdpowiedzUsuń
  7. pierwszy raz spotykam się z tego typu twórczością, i jestem... pod ogromnym wrażeniem !! co za cudeńka !! jesteś wspaniała, naprawdę !! Co za talent !!

    OdpowiedzUsuń
  8. Darling! Thank you for such a beautiful pre-holiday morning! I am pleased scrutinized every gift!
    our daughter was crying at night and I did not get enough sleep .... And Veronica is so sweet asleep) )))))))))))))))))))))))))))))) This is good!

    OdpowiedzUsuń
  9. Od rana się uśmiecham, dzięki Tobie :))) Cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. od dawna podziwiam Twój talent i precyzję z jaką tworzysz ten bajkowy świat.
    dzięki Tobie wracam wspomnieniami do chwil, gdy byłam dzieckiem i dniami bawiłam się "w dom", bo w każdym jest odrobina dziecka.
    cudowności.

    ps. na sam koniec witam się po raz pierwszy, ale nie ostatni.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super prezenty dostali :-)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje historie są urzekające, aż się cieplej robi na serduchu. I ta dbałość o szczegóły, uwielbiam tu zaglądać. Pozdrawiam przedświątecznie!
    Gosha

    OdpowiedzUsuń
  13. Ach, ten św. Mikołaj! Ile on radości potrafi sprawić!!!
    A ja wypatrzyłam w pokoiku Hani wspaniałe bloki rysunkowe! Mój synek takich samych używa w szkole :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Your scenes are so real, I love them.
    Geneviève

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne prezenty i (jak zwykle) uroczy post!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super prezenty dostała rodzinka. Hania jest słodka.
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  17. JESTEM POD OGROMNYM WRAŻENIEM!
    TE PREZENTY DAJĄ TYLE RADOŚCI!

    OdpowiedzUsuń
  18. No jestem w wielkim szoku, coś pięknego. Podaj proszę adres do Ciebie to na Świeta może zdążę coś zrobić dla tej wspaniałej rodzinki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Koronko jaka świetna historyjka. Mnie jak zawsze zachwyca perfekcja z jaką wykonujesz wszystkie lalki, ubranka, mebeli i gadżety.

    OdpowiedzUsuń
  20. Super post :)
    Kilka dni temu, myślałam żeby przekazać coś Twoim rodzicom dla Ciebie, ale jakoś tak wyszło, że tego nie zrobiłam, szkoda, bo pewnie już byś to miała :).
    Pozdrawiam :)
    j-klosek.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Koronko - czy Babcia jest u Weroniki? bo nawet rózgi nie dostała? Pewnie jej przykro ....
    Moniko jak zawsze jesteś perfekcyjna - nie tylko
    w wykonaniu i tworzeniu tej przemiłej wirtualnej
    rodzinki - ale również w zaangażowaniu swojej
    własnej Rodziny - bo wiem że bardzo aktywnie
    Włączają się w życie Weroniki i jej powiększającej się rodzinki ... Wanda

    OdpowiedzUsuń
  22. Moniko, cieszę się, że prezenciki się podobały :)

    Mnie niestety w tym roku Mikołaj pominął, ale co mi tam - sama się pocieszyłam i kupiłam dzisiaj sobie chustę na zimowe wieczory :)

    PS - cygara oczywiście są kubańskie i dają się naprawdę palić - niech Błażej sam spróbuje :)

    A choinka też nie tylko ozdobna - też da się palić - daje pięknie pachnący dym (toż to rożek zapachowy :)

    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  23. Koroneczko jesteś super wspaniałą osóbką ;-D Świetna ta historyjka ;-)Cudowne prezenty ;-)! Hi hi ;-)
    Serdecznie pozdrawiam i ściskam mocno ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj Moniś :) Pięknie to opisałaś az przeszly mnie ciarki po ciele :)) a mama Twoja jaka kochana :))) wspaniałe takie małe WIELKIE rzeczy :). Pozdrawiam Cię baaardzo gorąco!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Chyba Weronice zimno w nocy,skoro spi w szlafroku)).pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj!
    Koronko jesteś wspaniałą osobą
    pełną życia, radości i spokoju
    czasem czytam twoje posty po 10 razy
    i mi się nie nudzą
    może z powodu tego że obdarzyłaś tego bloga miłością i swoją bajką
    mam nadzieje Że ty odwiedzisz mojego bloga

    http://m-jak-maly-swiat.manifo.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Mikołaj poszalał!! Cudne zdjęcia, piękny klimacik, ja myślę, Moniś, że ty powinnaś książkę wydać z tymi zdjęciami i z tą historią... Czytałam wszystko o twojej babci i podziwiam cię teraz jeszcze bardziej, naprawdę... :))) Kochana, buziaki ogromne w niedoczasie przedświątecznym ślę!! :))

    OdpowiedzUsuń

Nie zawsze odpiszę na komentarze ale czytam je po 3 razy :-) Jeśli zależy Ci na odpowiedzi napisz proszę do mnie maila: koronka@wp.eu

Moje starsze posty zobaczysz tutaj:

Popularne posty

Tak lubię:

Tak lubię:

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)
Mam nadzieję, że mnie znów odwiedzisz!