Miniatury moja miłość... moja pasja...

Lubisz to? :-)

sobota, 28 listopada 2009

Weronika Tilda moja ulubiona :-)

Weronika to najbardziej udana moja dotychczasowa kreacja, moim zdaniem. Jest taka jak chciałam. Dawno już myślałam o uszyciu Tildy w takim zwykłym stroju jak bawełniana prosta koszulka i dżinsowe spodnie lub spódnica i skórzana torebka. Do tego chusta pod szyją i delikatna, sportowa bransoletka. W sumie to styl, który sama lubię najbardziej, prosty i wygodny.
Oto Weronika z daleka:



Bliżej:

 

Jeszcze bliżej:

 



10 komentarzy:

  1. Piękna jest, wyszła mistrzowsko :) A jak zrobiłaś taką ekstra skórzaną torebkę ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj myślałam o Tildzie w dżinsie i chyba dobrze myślałam, bo Twoja jest superaśna. A torebka powala na kolana. Właśnie, jak zrobiłaś tę torebkę

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ta Twoja Weronika! :) Może kiedyś się wezmę za szycie....

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny, jak "zrobiłam" torebkę wyjaśniłam w kolejnym poście. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kobieto, jakież to cudoooooooooooo!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Torebka sliczna a jakze, ale jak zrobilas te wlosy??
    Cudna Weronika!

    OdpowiedzUsuń
  7. Włosy takie mozna po prostu kupić i uformowac :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podglądam od dłuższego czasu i oczu nacieszyć nie mogę :)
    Wspaniała ta Tilda !!
    Zazdroszczę Ci talentu :)
    Co prawda moja mama jest krawcową ale ja po niej talentu nie odziedziczyłam niestety :(

    Pozdrawiam serdecznie
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń

Nie zawsze odpiszę na komentarze ale czytam je po 3 razy :-) Jeśli zależy Ci na odpowiedzi napisz proszę do mnie maila: koronka@wp.eu

Moje starsze posty zobaczysz tutaj:

Popularne posty

Tak lubię:

Tak lubię:

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)
Mam nadzieję, że mnie znów odwiedzisz!