Miniatury moja miłość... moja pasja...

Lubisz to? :-)

piątek, 9 października 2009

My first Tilda!

Udało się! Uszyłam pierwszą lalkę typu Tilda. Ubrana jest w płaszczyk i kapelusz - jesiennie.  Spodenki są delikatnie turkusowe (nie widać na zdjęciu) w białe kropeczki, turkusowa jest też kuleczka filcowa na torebce oraz apaszka. W sumie ten kapelusz mi jakoś się nie bardzo podoba ale żeby zmienić muszę najpierw kupić włosy ;-) W każdym razie wygląda jakby szła na zakupy.
Oto ona:






Uszyta z białej bawełny bo muszę również nabyć tkaninę w kolorze skóry (skinton fabric). Moja Tilda jest mniejsza od rzeczywistej, w sumie nie mam jeszcze żadnej z książek Tone Finnanger więc wzorowałam się na internetowych tutorialach. Ciężko było przekręcić nóżki i rączki po zszyciu ale jakoś poszło :-) No i tak to wyszło :-)





5 komentarzy:

  1. Piękna, a kreacja niepowtarzalna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na pierwsza TILDĘ to tewelacja, kreacja też piękna. Ja od dłuższego czasu przymierzm się do uszycia Tildy, obecnie jestem na etapie zbierania materiałów. Zaczęłam od szycia serduszek.
    wpisałam się na listę obserwatorów, zapraszam też do siebie.

    OdpowiedzUsuń

Nie zawsze odpiszę na komentarze ale czytam je po 3 razy :-) Jeśli zależy Ci na odpowiedzi napisz proszę do mnie maila: koronka@wp.eu

Moje starsze posty zobaczysz tutaj:

Popularne posty

Tak lubię:

Tak lubię:

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)

Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)
Mam nadzieję, że mnie znów odwiedzisz!