Czy ja już ich nie pokazywałam? Zdjęcia robione są tak dawno, że już nie pamiętam. Dwóch poniższych kolorów się bałam, takie ostre. Jednak efekt mnie pozytywnie zaskoczył.
Poniżej jedna z moich ulubionych.
Ten zestaw już był na pewno na blogu ale mam do niego sentyment...
A tu poniżej poszewki w "męskich kolorach" uszytych dla Sebastiana i dla mnie.
A tu mój mały synuś, oj kiedy to było! Sebastian pozuje z misiem, którego uszyła dla Niego Ciocia Aga.
Zbliża się jesień więc mogę szyć pomału dla Was poszewki z królikami. Pisało do mnie dużo osób, a ja odmawiałam i odsyłałam na jesień. Teraz zapraszam!
koronka@wp.eu
Pozdrawiam serdecznie
Monika
cudowne te Twoje poduszeczki, takie słodkie :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne! jak już przyjdzie pora na zrobienie pokoiku dla mojego maleństwa (raczej odległa sprawa) to zgłoszę się do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńPiękne!Pozdrawiam Aska
OdpowiedzUsuńŚliczne te twoje podusie pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńPiękne te podusie można oglądać je bez przerwy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że moje dzieci są już dorosłe, na pewno pokochały by takie słodkości pod główeczki :)
Piękne są te poduszeczki:)
OdpowiedzUsuńSzczególnie te z królisiami:)
Pozdrawiam ciepluchno:)))
Śliczności!! Niebieskie bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńCudowne !!! Mi najbardziej podoba się biała w kropeczki i błękitna w gwiazdki.
OdpowiedzUsuńTe Twoje poduszki to mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuńTak trudno znaleźć coś ładnego dla chłopca, a tu proszę:) Cudne!
OdpowiedzUsuńSliczne!
OdpowiedzUsuńTe chlopiece materialy sa boskie, mam je u siebie i szuje z nich duzo :)
Piękne poduszeczki! Dla małego mężczyzny idealne! Mój nieco starszy, preferuje wszystko co ma "wojskowy kolor", najlepiej w morciapki:) Zielone muszą być skarpetki, getry itp:) To efekt przedszkolnej wizyty w wojsku.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem twoich prac. Cieszę się, że odkryłam taki fajny blog.
OdpowiedzUsuńWspaniałości:)
OdpowiedzUsuńKoronko, uwielbiam Twoje poduszkowe króliki!:)
OdpowiedzUsuńPoduchy piękne, ale co tam poduchy, Sebastian jest cudny :)))
OdpowiedzUsuńale mi się fajnie zrobiło po tym poście :) masz sentyment do podusi i zajączki, którego zrobiłaś dla mojego Kubusia :) eh
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje poduszki . Szczególnie za kolory i zajączki .
OdpowiedzUsuńPoduszki są cudne ;-) Gratuluję pomysłu ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy !!!
OdpowiedzUsuńPoduszeczki wyszły fajnie. Takie sympatyczne. Masz genialne pomysły i ślicznego synka.:):)
OdpowiedzUsuńCudowne, męskie podusie!!!
OdpowiedzUsuńFajne te poduszki z tymi "falami" po bokach Nie wiem jak to nazwac fachowo:)
OdpowiedzUsuńŚliczności ;)
OdpowiedzUsuńCzy ja już pisałam że uwielbiam te podusie :)) jeśli tak to się powtórze.... uwielbiam je. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMe encantan tus almohadas!!!!
OdpowiedzUsuńCudowne te poduszki, a te tkaniny- bajka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Vika
Koronko!
OdpowiedzUsuńOd dawna śledzę twoją blogową działalność.Masz cudowne pomysły.Proszę dodaj coś o Weronice i Błażeju.:)
Pozdrawiam -A.
Moniko, przepiekne są poduszki w Twoim wykonaniu !
OdpowiedzUsuńSebcio jaki przystojny chłopczyk :) i te bystre oczy, fajny jest :)
Przepiękne poduszki, sama bym głowę do takich przytknęła.
OdpowiedzUsuń