Dziś chciałam zaprezentować łazienkę, którą skończyłam dawno temu. Z efektu jestem w miarę zadowolona :-) Zapraszam więc do kąpieli, tylko uwaga bo nad wanną wisi pranie i może kapać na głowę...
I jak było?
Tylko proszę otworzyć okno po kąpieli żeby trochę wywietrzyć. Dziękuję i pozdrawiam.
koronka :-)
jestem w szoku :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem w szoku jak przeglądam Twój blog,to jest niesamowite co tworzysz! Mogłabym tu u Ciebie spędzać czas całymi dniami,gratuluję tak wielkiego talentu!!! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNo cudo!!!!!
OdpowiedzUsuńCóż mogę napisać, jestem po prostu zachwycona. Śliczności pokazujesz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
The bathroom is very beautiful. I like the details.
OdpowiedzUsuńKochana, jestem zachwycona. Zadbałaś o każdy szczególik - kaloryfer w łazience, proszek do prania, kratka wentylacyjna, nawet worek w śmietniku i staniczek na lince. Pięknie.
OdpowiedzUsuńBrak słów, takie to piękne!
OdpowiedzUsuńI kolorystyka i klimat i dbałość o szczegół
OdpowiedzUsuńPrzecież to jest zachwycające. !!!
Jesteś mistrzynią.
What a lovely bathroom!
OdpowiedzUsuńJesteś w miarę zadowolona?! To jest FANTASTYCZNE!!! Ja nie mam ani do tego talentu, ani cierpliwości...
OdpowiedzUsuńP.S. Zapaszam do mnie. ;-)
Ojej! OJEJ!!! Realizm i uroda tej łazienki są tak niebywałe, że aż dech zapierają w piersi. I ta dbałość troskliwa o każdy najdrobniejszy szczegół! Coś wspaniałego!!! Coś niebiańsko fantastycznego!!! Podziwiam szczerze i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNo po prostu niewiarygodne! Brak słów... cuuuuuudo!
OdpowiedzUsuńWonderful bathroom with great accessories.
OdpowiedzUsuńGeneviève
Pięknie tworzysz, spełniasz moje marzenia z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńGreat blog. And your dollhouse is simply wonderful!
OdpowiedzUsuńCzekam na nowe wpisy a tu nic... :(
OdpowiedzUsuńoczu nie mogę oderwać... ♥
OdpowiedzUsuń