Pościel uszyłam z tkaniny, chyba najładniejszej ze wszystkich tkanin tildowych (według mnie). Mam na myśli tą w różyczki. Ta tkanina to prezent jaki niespodziewanie dostałam za spóźnioną przesyłkę. Jaka wielka była moja radość kiedy ją zobaczyłam! To tkanina do najnowszej książki Tone Finnanger.
Mam słabość zarówno do różu jak i do motywu róży. Ja wiem, że róż jest zarezerwowany dla małych dziewczynek ale co ja na to poradzę, że go tak lubię. Błękitny też :-) I podoba mi się łączenie różnych deseni, tak jak na przykład w tej pościeli: róże i paski. Myślę, że teraz jest na to trochę moda. Kiedyś chyba było nie do pomyślenia. Powiem szczerze, że sama chciałabym taką pościel mieć :-) No właśnie. Obok słabości do różu i róż mam też słabość do ładnych pościeli (widać to chyba na moim pasku bocznym :-)
Całe łóżko wygląda tak:
W sumie nie było trudne do zrobienia. Najtrudniejszy był ten element:
Zrobić taką krzywiznę nie jest łatwo dla takiego laika jak ja. Musiałam dużo trzeć papierem ściernym żeby było równe. A takie elementy są przecież dwa :-)
Łóżko zrobione jest ze sklejki i pomalowane na biało ale tylko jeden raz, chciałam żeby było troszkę takie "surowe", aby to drewno jednak prześwitywało spod farby. Zastanawiam się jeszcze czy nie dać motywu róży z pościeli na element łóżka ale nie wiem jeszcze, pomyślę. Nie chciałabym aby było wszystkiego za dużo.
Weronika w łóżku czuje się świetnie. W łóżku tak ale czy w ogóle....? O tym w najbliższym poście... (jak tylko skończę obrazki dla Kasi :-)
Pozdrawiam Was wszystkich bardzo wiosennie.
koronka
Noooo nieeee !!!! Łóżeczko jest niemożliwie piękne!!! :) Podziwaim Cię , na serio!!!
OdpowiedzUsuńA ta tkanina różyczkowa też podoba mi się chyba najbardziej!!! :)
A na sklep wiadomy , to się obraziłam , bo wszystko mi już wykupili... i zrobiłam zakupy w nietildowym... Ale jeszcze tam wrócę... ;)
O jeeeeejjjjjjjjj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŁóżeczko cudowne, sama chętnie bym w takim pospała...tylko trochę za duża jestem ...
Co do różyczki na derwnianych elementach to spróbowałabym , po jednym bukieciku na środku - może wyglądać fajnie ...
Pozdrawiam Aga
anya.es dziękuję :-) Tak, tam często na tkaniny trzeba czekać ale możesz spróbować też w panduro.co.uk. Tylko nie wiem czy tam można płacić przelewem, chyba nie.
OdpowiedzUsuńAga (Kaprys), ja też właśnie o tym myślę, o bukieciku ale chyba tylko na jednym elemencie, w dole łóżka od zewnętrznej strony. Na tym przy poduszkach nie będzie go widać za poduszkami lub będzie wystawał zza nich i robił "bałagan" :-)
cudowne to wszystko :))))
OdpowiedzUsuńpiekne!!! I te tkaniny uf cudnosci!!! :)
OdpowiedzUsuńDlaczego Weronika leży w łóżku(i to tak pięknym łóżku)sama?no i w ślicznym ale jednak szlafroku...czyżby biedaczkę dopadły jakieś wirusy;)
OdpowiedzUsuńPościel słodka i tildowa ja też bym sie w takiej przespała z chęcią.
Koronko ja poproszę zdjęcia szlafroka(chyba ,że były już ,a ja przegapiłam)jest piękny i to jeszcze w moje ukochane kropeczki:)
to jest takie piękne, że ..... w moim pojęciu nie dawałabym różyczek-przecież będą zmieniali pościel- tak jest w tej chwili cudownie z Weroniką w tym łóżku-a gdzie Błażej-czy Weronika jest chora? Koronko masz zdolne i pracowite łapki, które wykonują takie śliczności...Wanda
OdpowiedzUsuńgosiu, ulla6, Wandziu - dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńdorotaluk - szlafrok będzie pokazany w następnym poście, jeszcze go nie było, a uszyłam go chyba ze 2 miesiące temu. A dlaczego Weronika leży w łóżku? O tym też w następnym poście ;-)
aleeee piękne łóżko!! cudna pościel! gdzie kupiłaś takie tkaninki? też ta w róże podoba mi się niesamowicie.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na dalsze przygody Weroniki i Błażeja :) A może w ciąży jest? ;)
pozdrawiam serdecznie :)
Jesteś genialna !! Ciszę się , że znalazłam Twojego bloga . Tworzysz niesamowite rzeczy !!!! Chylę czoła za pomysłowość, za wykonanie i za wyjątkowość która bije z Twoich prac .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
ech, pościel marzenie
OdpowiedzUsuńłóżko piękne Ci wyszło
napisz co to za sklep z tildowymi tkaninami
no i czekam na obrazki z wielką niecierpliwością :)
pozdrawiam serdecznie
ojjjj... coś się szykuje.... a łożeczko przecudne! nie moge się doczekać kolejnego posta!
OdpowiedzUsuńMollik, tkaniny tildowe kupuję tu:
OdpowiedzUsuńhttp://www.coastandcountrycrafts.co.uk/
Polecam ten sklep. Jest sprawdzony. No i dziękuję za komplement :-) Na resztę pytań teraz nie odpowiem... ;-)
Stokrotko witaj na moim blogu :-) i dziękuję za te komplementy!
Kasiu, w poprzednim moim komentarzu jest strona sklepu. Obrazki lada moment :-)
OdpowiedzUsuńMadziu... kolejny post wszystko wyjaśni :-)
Pozdrawiam Was dziewczyny!
sama bym chciała taką pościel, jest prze-śli-czna!
OdpowiedzUsuńCudo i łóżko i pościel!! :)) Sama chciałabym taką mieć, byłoby wspaniale móc sobie w takiej kolorystyce poleżeć i poleniuchować :))) Jak zawsze - jesteś niezastąpiona w pomysłach!! :))) I czekam na kolejny post, bo też jestem ciekawa co takiego się stało Weronice, że leży w łóżku (sama i w szlafroku na dodatek)... ;)
OdpowiedzUsuńNo ja się tak nie bawię...:-) Wpadam w kompleksy przy Twoich zdolnościach :-) Wszystko takie cudne. A pościel...też bym w takiej słodko śniła. Łóżko, no cóż, mistrzostwo. Tylko coś mi się wydaje, że nasza Weroniczka coś się pochorowała?
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful bed, I love the beautiful linen!!
OdpowiedzUsuńPatrzę i oczom nie wierzę :) Świetnie Ci wyszło to łóżeczko, a pościel.. hmm sama bym taką chciała :)
OdpowiedzUsuńOLQA, Annasza, Almirani i angela - ja też bym taką chciała, naprawdę :-) Dzięki za Wasze komentarze :-)
OdpowiedzUsuńmiechelle - thank you very much!
O ludzie,jakie cuda!!Pościel cudna!Sama bym taką chciała!!Materiał w różyczki-bajkowy po prostu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
E, a co to łóżko takie wąskie? Wskoczy na nie kot lub pies i Błażej śpi na kanapie :P
OdpowiedzUsuńTen post będzie dzisiaj? A już planowałam się dziś wcześnie położyć! Byle przed 24:00, proszę!
pozdrowienia
aga ;-)
Niemożliwa jesteś, wiesz?! A różyczki cudne, paseczki też - sama bym w taką pościel wskoczyła!
OdpowiedzUsuńFantastyczne łoże i pościel wspaniała :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam ładną pościel :)
Piękne łóżko! Pościel cudna, sama bym chciała taką.
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo dziękuję Ci za link! w UK jest ten sklep, tam gdzie ja :D i nie znałam go wcześniej :) DZIĘKI! :)
OdpowiedzUsuńKoroneczko-dam Ci medal za łóżeczko !
OdpowiedzUsuńNiesamowite, ale dałaś popis swoich możliwości, przyznaję że mnie "zacięło".....
Jeżeli różyczka na łóżeczku, to może jedna, maleńka na segmencie tylnym, ale nic więcej, oczywiście to tylko taki pomysł i już jestem ciekawa na co się zdecydujesz, a w tej wersji jest też superowo :)
Dziękuję Kochane za Wasze przemiłe komentarze!
OdpowiedzUsuńaga idź spokojnie spać bo dziś na pewno nie zdążę :-) A Błażej spokojnie się zmieści, kot też (w nogach), próbowałam :-)
Weronika ma minę jakby na coś... a może kogoś czekała :)
OdpowiedzUsuń...w takim romantycznym łóżku...no,no...;)
Pięknie jak zwykle pokombinowałaś i te wszystkie detale i dbałość o szczegóły. Jesteś perfrkcjonistką.
Pozdrawiam Cię serdecznie.