Nadszedł ten dzień kiedy kończy się moje Candy. Tak się dziś zastanawiałam nad tą zabawą i stwierdziłam, że w sumie to nie jest miły dzień dla większości uczestników. Sama wiem, jak biorę udział w jakimś Candy i z jaką wielką nadzieją zaglądam w dniu wyników na dany blog. Może tym razem ja....! I co? I jestem rozczarowana. Znów nie wygrałam. Ktoś się cieszy ale ja czuję żal, że się nie udało. I wiem, że dziś też większość z Was wejdzie na mój blog z nadzieją, a opuści go z rozczarowaniem. To nie tak miało być...
Ja nie wygrałam jeszcze żadnego Candy ale... Żeby wygrać trzeba grać! Więc po każdej kolejnej porażce zapominam o niej i dalej startuję w kolejnych zawodach. I wiecie co? Kiedyś się uda, na pewno! I nie wiem czy mam Wam też życzyć wygranych bo jak komuś, kto będzie brał udział w tym samym Candy co ja, spełnią się te moje życzenia i wygra to ja znów nie wygram ha ha.
No dobra, teraz już wyniki.
1. Lalka Tilda o imieniu Natalia
Natalię w wyniku losowania dokonanego przez mojego Kacpra (bardzo chciał brać udział w losowaniu :-) wygrała:
- Ach, niemożliwe! Natalia i Klara idą w świat! :)) Do takich cudów to ja mogę tylko powzdychać, szyjąc po nocy króliki ;))) Wyobrażam sobie już ten hit sezonu, jakim stanie się ślub Błażeja i Weroniki i będę oczekiwać niecierpliwie, myśląc o cudnej sukni panny młodej! :)) A na twojego bloga trafiłam skacząc sobie po linkach od bloga do bloga, aż TU NAGLE... taka historia! Wsiąkłam i zostałam :))
Gratuluję!
2. Druga nagroda + dwie nagrody niespodzianki
Te dwa serduszka obiecałam osobie, która napisze najładniejsze życzenia dla Weroniki i Błażeja.
Dostałam różne, wspaniałe życzenia ale wybrałam te delikatne, spokojne, wymowne:
Dziękujemy Ulla6.
To nie wszystko. Postanowiłam przyznać dwie dodatkowe nagrody niespodzianki dla dwóch jeszcze osób.
Jedną z nich jest ta druga kartka i życzenia:
A druga nagroda niespodzianka przyznana została za następujące życzenia:
Na NOWĄ DROGĘ Ż(SZ)YCIA ja, skromnie życzyć będę :
aby miłość tej Pary była, jak najdłuższa Nić Ariadny :)
oczywiście wiązana niewielkimi supełkami, bo w życiu za pięknie być nie może, bo gdy jest za dobrze, nie docenia się dobrego... :)
by serduszka Ich gorące były, stale, jak najcieplejszy sweter z najlepszej miękkiej wełenki...
i by NIC się we wspólnym związku nie P(R)SUŁO :)
tego życzę ja - Enid - Ewelina :)
aby miłość tej Pary była, jak najdłuższa Nić Ariadny :)
oczywiście wiązana niewielkimi supełkami, bo w życiu za pięknie być nie może, bo gdy jest za dobrze, nie docenia się dobrego... :)
by serduszka Ich gorące były, stale, jak najcieplejszy sweter z najlepszej miękkiej wełenki...
i by NIC się we wspólnym związku nie P(R)SUŁO :)
tego życzę ja - Enid - Ewelina :)
pozdrawiam :)
Ewelino, Twoje życzenia związane z szyciem musiały zostać nagrodzone. Jesteś bardzo kreatywna :-)
Wszystkie pozostałe piękne życzenia pojawią w poście ślubnym.
3. Trzecia nagrodą obiecana w moim Candy Lalka Tilda KLARA
Zaskoczyłyście mnie bardzo miłością do Klary. Jest ona jednak najbardziej Tildowa z moich lalek. Może dlatego tak się podoba, nie wiem.
Klara pójdzie do...
- To chyba i ja się skuszę, pierwsze Candy w jakim biorę udział, ale twoje Tildunie są tak cudowne, że nie podarowałabym sobie. Ja szukałam szablonu właśnie tildowego i w ten oto sposób trafiłam do Cię:) Pozdrawiam serdecznie!
- 8 marca 2010 16:22
Koza gratuluję!
Bardzo dziękuję Wszystkim pozostałym za udział i proszę... nie obrażajcie się na mnie.
..........................................
koronka
Gratuluję szczęściarom :
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ, DZIękuję, ze wyróżniłaś moje życzenia :***
OdpowiedzUsuńi wszystkim ZWYCIĘŻCZYNIOM SERDECZNIE GRATULUJĘ :)
.... Zaczynałam ten komentarz z 5 razy... ale nie wiem co ostatecznie napisać!!!!! Jestem taka szczęśliwa!!!!!! Tak strasznie!!!! Taka piękna lalunia całą moja!!!!! Bardzo bardzo bardzo dziękuję!!! I raz jeszcze gratuluję przeogromniastego talentu!!!!! :)********
OdpowiedzUsuńJestem obrażona! I dlatego niedługo zrobię candy u siebie ;-)
OdpowiedzUsuńMoniko, pierwszy raz (dosłownie!) NIE jest mi smutno, nie jestem rozczarowana, że Klara (och.. Klara...!) do mnie nie trafiła. Kozo - gratuluję! A smutno nie jest, bo tak wspaniale przygotowałaś nas na wyniki, że nie ma mowy o jakimkolwiek rozczarowaniu (co ja piszę, Klaro...!;-). No ale tak przynajmniej na mnie zadziałał Twój post!
pozdrowienia
aga
Koroneczko, nie obrażamy się...Chociaż przyznam się ,że troszkę zazdroszczę dziewczynom szczęścia ale szczerze im gratuluję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moniko, nie wierzę, po prostu jeszcze nie wierzę! ;))) Bardzo ci dziękuję z całego serducha, gratuluję wszystkim wygrywającym i mocno, mocno ściskam! Jestem przeszczęśliwa, bo przepadam ogromnie za twoimi pracami, a teraz będę miała kawałek Prawdziwej Historii u siebie! To piękny dzień dla mnie :)))
OdpowiedzUsuńdodam, że czuję się zaszczycona i dopiero teraz doczytałam, ale nie tylko wyróżniłaś m.in. moje życzenia, ale że czeka mnie za nie nagroda niespodzianka :)) niesamowite :) DZIĘKUJĘ :)
OdpowiedzUsuńi nawet, gdybym nie wygrała nic... to i tak odwiedzam Twojego bloga regularnie... i Twoje candy nic w tej kwestii nie zmieniało :)
i i tak gratulowałabym wszystkim Zwyciężczyniom :)
któż by mógł się na Ciebie pogniewać?? za co? och, Szszszaaaalllooonnnnaaa Kobietko :) :*
Dziękuję za dobrą zabawę, pozdrawiam serdecznie !!!
OdpowiedzUsuńMoże przez chwilkę jest mi smutno, że to nie ja jestem szczęściarą, ale zaraz przejdzie i z niecierpliwością będę czekała na dalsze losy Weroniki i Błażeja.
Aga
Wow!!!Wlasnie weszlam aby pogratulowac zwyciezczyniom co oczywiscie czynie z ogromna radoscia!!!!! i zobaczylam oniemiala moja skromna karteczke !!!!!
OdpowiedzUsuńKoronko bardzo dziekuje !!!!Nawet mi sie nie snilo ze te przesliczne serducha pzywedruja do mnie !!!! Jeszcze raz dziekuje ;tak mi milo :*
Witam Serdecznie i GRATULUJE ZWYCIEZCZYNIOM:-)
OdpowiedzUsuńTo bylo moje pierwsze CANDY,w ktorym wzielam udzial i nie nastawialam sie na zwyciestwo,wiec nie moge byc ani 'obrazona',ani...cos tam...:-)
Poza tym umiem sie cieszyc Szczesciem innych a widze,ze lalki sprawia Zwyciezczyniom Ogromna Frajde:-)
Ja przeciez tez kiedys urzadze moje Candy i tez bede sie emocjonowac,kto zwyciezy a poza tym-ja takze wezme udzial jeszcze w niejednym:-)Ja nigdy nie nastawiam sie na 'wygrana',poniewaz z zasady nie mam szczescia w losowankach,ale to sa mile emocje-Pozdrawiam baaardzo serdecznie i gratulacje jeszcze raz-psianka DK
Gratuluję szczęścia i pięknych życzeń... wiem , nic nie wymyśliłam ... A zabawa była przednia(!) i nadzieją żyję , że może jeszcze kiedyś,hmmm??? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
gratuluję zwyciężczyniom! bardzo mi się podobają życzenia Enid :)
OdpowiedzUsuńTak przepraszasz,a przecież tak wiele osób uszczęśliwiłaś niespodziankami. Gratuluję wszystkim szczęściarzom.
OdpowiedzUsuńA wiesz, kiedy śledząc losy Twoich bohaterów opuszczam Twój blog z usmiechem na twarzy to też się zaliczam do grona szczęściarzy ;))
Gratuluję wygranym!
OdpowiedzUsuńOczywiście trochę zazdroszczę, ale... Ja i tak tu z przyjemnością przychodzę i nawet po dzisiejszym losowaniu podobnie jak Penelopa wyjdę stąd z uśmiechem, bo wiem jak ogromną radość sprawiłaś tylu osobom. A poza tym - oczekiwanie na losowanie też jest fajne :-))
Troche mi smutno,ze nie ja wygrałam,ale cieszę sie szczęściem innych i napewno nie przestanę do Ciebie zaglądać. Każdy Twój post sprawia mi wiele radości i wywołuje uśmiech. Nawet mój ąz chwilami tu ze mną zagląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
no widzisz, Koroneczko? wiedziałam,z e się nikt nie pogniewa :p
OdpowiedzUsuńMollik- Dzięki, ja też sie uśmiałam, czytając wczoraj moje życzenia dla W. i B. :)
wiesz, jakoś tak się same spontanicznie napisały :) bo przecież życie to taaaakaaaa dłuuuugaaaa nić :))
pozdrawiam!
Ech... mówi się trudno i gra dalej:) Pocieszające, że wygrała Annasza, może da mi się pobawić:PPP
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyniom, a Tobie dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję...:-)
OdpowiedzUsuń