Mam takie trzy małe okienka w salonie. Kiedy siedzimy przy stole możemy przez nie wyglądać. A widok jest taki:
1. Przez pierwsze widzieliśmy kwitnące piwonie (zdjęcia jeszcze z czerwca), brzózkę i żurawkę.
2. Przez drugie zaglądają nam róże pnące, białe z delikatnym różowym odcieniem. To było zawsze moje marzenie - róże zaglądające przez okna. Teraz (w lipcu) kwitną bardziej obficie. Na zdjęciu widać zresztą ile ma pąków.
3. W trzecim okienku jest siatka. Jest otwarte przez cały dzień. Nie wlatują i nie wchodzą do domu nieproszeni goście. W związku z tym, że mało przez nie widać postawiłam roślinę wewnątrz, na parapecie.
Poniżej zbliżenie na, jeszcze nie do końca rozkwitnięte, piwonie. Zastanawiam się czy są piękniejsze kwiaty?
A tu dalsza część ogrodu.
Przód domu prezentował by się całkiem nieźle gdyby nie fatalna trawa... Chyba będziemy wymieniać cały trawnik niestety. W tej chwili w tym kwadracie z bukszpanu (na zdjęciu poniżej) kwitnie lawenda. Zdjęcia z lawendą jeszcze nie zrobiłam.
Tu jeszcze ładna trawa.
A tu już jak zakwitły róże i trawa się spierdzieliła (przepraszam za wyrażenie ale szlag mnie trafia).
W koszykach w tym roku mam bratki.
Wszystkie rośliny się porozrastały przez lata. Jest fajnie. Jestem zadowolona, tylko ta trawa... Jak będę miała więcej czasu na pielęgnację, w ogrodzie będzie jeszcze ładniej. Póki co cieszę się tym, co mam.
Dziś nic o lalkach choć moja fascynacja nimi nie minęła. Dobrze czy niedobrze... Dla mnie dobrze. Zastanawiam się nawet czy nie założyć drugiego bloga dla tych lalek.... Wtedy tu byłoby szycie, życie, ogród, a na tamtym drugim żyły by moje lalki. No nie wiem, pomyślę jeszcze.
Serdecznie pozdrawiam
Zmęczona koronka
Ps. Lecę odpowiadać na Wasze poprzednie komentarze.
w pięknym miejscu mieszkasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu.
UsuńMasz piękny, zadbany ogród ! Cudne widoczki z okien ! A co Ty chcesz od tej trawy ???
OdpowiedzUsuńMoże ona po prostu wymaga nawozu i napowietrzenia ? Nigdy nie słyszałam, żeby ktoś wymieniał cały trawnik. Pozdrawiam serdecznie :))
Bardzo ładny ogród! Fajnie zestawione rośliny. Pomysl z lawendą w bukszpanowym kwadracie bardzo mi sie podoba. Pięknie musi wyglądać jak lawenda zakwitnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudnie u Ciebie Kochana!
OdpowiedzUsuńOch!Usiąść na jednym z tych zielonych krzesełek,pić z Tobą kawusię i patrzeć jak na trawie bawią się Zosia i Sebastianek...
Przepiękne "zewnętrza":0
OdpowiedzUsuńMasz pięknie przed domem :) Podziwiam tym bardziej, że sama niestety nie mam ręki do roślin. Potrafię uśmiercić nawet kaktusa :/
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ogród !! :)
OdpowiedzUsuńcudownie piekne widoki
OdpowiedzUsuńŚlicznie urządzony ogród :-)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie pięknie :) Czasami żałuję, że mieszkam w bloku i też nie mogę mieć takiego własnego kawałka zieleni... no i kolorowych kwiatów oczywiście :)
OdpowiedzUsuńpiękny ogród a najbardziej zachwycaja mnie schody :)
OdpowiedzUsuńkazde okienko ma ładny widoczek!
OdpowiedzUsuńale piękny świat oglądasz przez te 3 okienka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie masz w tym ogrodzie. Ładne te obwódki z bukszpanu. Ciekawe masz nasadzenia. Możesz zrobić fotki z piętra? A z trawa niestety tak jest. Moja w tej chwili jest wypalona mimo , że podlewam 2 x dziennie.Koszyki masz z Jyska? widziałam tam podobne. :)
OdpowiedzUsuńPiękne bratki w tych donicach, u mnie od wczoraj króluje wrzos. Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńPiekny ogród i dom...ale Twoja pasja mnie oczarowała. Zrób ten drugi blog, to bedzie blog-bajka, gdyby jeszcze pisać teksty w stylu Snow z Mojego pobielenia, która rozmawia ze swoim kotem Jaśkiem, to byłaby rewelacja! pozdrawiam serdecznie Magda
OdpowiedzUsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuń