No jak Go nie kochać, no jak????
- KORONKA
- Jestem osobą pozytywnie nastawioną do świata i ludzi. Mam w sobie dobrą energię i lubię się nią dzielić. Kocham wszystko co piękne. Prace robione ręcznie mają dla mnie wielką wartość. Zapraszam do mojego małego, magicznego świata...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Choć czasem może się wydawać (sądząc po komentarzach), że szycie dla mnie to pestka, to jednak oświadczam, że nie :-) Jestem przekonana, że ... -
Udało się ! Zrobiłam pierwszą rzecz z drewna. Już dawno przymierzałam się do tego, zbierałam materiały i narzędzia i wczoraj zrobiłam stol... -
W sumie to taka zabawa aparatem. Lubię takie zdjęcia przez okno. Na zdjęciach moja powstająca kawiarenka baletowa w skali 1:12. ...
Tak lubię:
Zmęczona oglądaniem i czytaniem? Usiądź i odpocznij :-)
Mam nadzieję, że mnie znów odwiedzisz!
Słodkości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
No nie da się :D wierze i pozdrawiam przystojniaka :D
OdpowiedzUsuńJa już się zakochałam; Słodzinka taka z niego, że ho ho...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i całusy dla Nunusia.
Urocze zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuńPo prostu czaruś!:)
OdpowiedzUsuńMniam.
OdpowiedzUsuńjaki jest słodki!!!no nie wiem, jak go można nie kochać...;) mój egzemplarz też był odporny na spanie...a na dodatek wstawał baaardzo wcześnie rano...po nocy w trakcie, której budził się co godzinę do cyca...i tak przez 2 i pół roku...;)
OdpowiedzUsuńTakie maleństwa są jak najbardziej do kochania ..A propos odkurzania , moja córcia przy pracy odkurzacza właśnie usypiała najlepiej ..
OdpowiedzUsuńCudowny uśmiech ,...
Oj znam takie egzemplarze, kiedy to znalam caly nocny program TV i cale moje dzienne pensum pracy, przekladalam na nocna zmiane :)Ale co zrobic...w koncu kobieta pracujaca zadnej pracy sie nie boi - jak mawiala Kwiatkowska...
OdpowiedzUsuńAle nie martw sie, juz za pare lat do szkoly to go dobudzic nie bedziesz mogla :) Slodki jak cukierek, zazdroszcze ze mozesz go poprzytulac, obcalowac itd...i jest wlasnie nagroda za te nocne zmiany :)
mój "egzemplarz" chadzał spać między 23 a 24 - rekord to 0.50!
OdpowiedzUsuńbądź dzielna! mojej córeczce nocne buszowanie przeszło jak zaczęła dobrze chodzić - zmęczenie brało górę :p
pozdrawiam
Śliczny słodziak:)Moje dziewczynki tez zawsze przy odkurzaczu i suszarce zasypiały;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj ten szelmowski uśmieszek mi podpowiada ze z nim nie będzie łatwego życia. Jak to się mówi najgorsze jest pierwsze 18 lat. Pozdrawiam WAS goraco :-))
OdpowiedzUsuń"Egzemplarz" chyba jest świadomy swojego uroku i wie, że mama wybaczy to przeciągające się spanie ;-).
OdpowiedzUsuńsame cudo, i radość i że w życiu niemowlęcym można nie spać. POzdrawiam
OdpowiedzUsuńNo przesłodziak kochany! Rośnie jak na drożdżach maluszek jeden :)
OdpowiedzUsuńUroczy :) Nic, tylko kochać i wybaczać :D rekord mojej córci to 5 rano :)Całą noc mi towarzyszyła w kuchni, szykując wigilię. Zbierała z podłogi makaron domowej roboty, który spadł. :) A potem jakby nigdy nic wstała o 8 rano wesolutka jak skowronek :) Ale my,mamy damy przecież radę :) Takie słodkie oczka i usmieszki pozwalają przetrwać zadziwiająco dużo :D
OdpowiedzUsuńHa,ha,ha! A jeszcze niedawno słyszałam jaki to z niego aniołek,że ciągle tylko je i śpi :)
OdpowiedzUsuńJego uśmiech zdradza jednak,że tak łatwo nie będzie...
Ale cóż...Miłość wszystko wybaczy :)
Całusy
No słodziak jeden ,no:)))a ten pychol i minka:)))no jak go nie kochac:)))))buziolki dla tego słodziaka:)))
OdpowiedzUsuńEgzemplarz wyborny! Pomyśleć, że Szymek dopiero co się urodził, pierwszy uśmiech, pierwsze obrócenie na brzuszek, pierwszy ząbek, pierwszy pełz a potem raczek, a teraz chodzić zaczął... Koroneczko najsłodsza, niech się zdrowo chowa! Od czasu kiedy wygrałam w Twoim candy laleczkę przecudną mijają właśnie 2 lata! Jakby to było.. przedwczoraj:) Buziaki słodkie! Asia
OdpowiedzUsuńcudny egzemplarz :-) mój też mało spał ;-) dalej mało śpi ;-)
OdpowiedzUsuńMa taki cudny pokój, że szkoda mu czasu na spanie :-) Woli popatrzeć :-)
OdpowiedzUsuń*♥*
OdpowiedzUsuńTo oznaka, że będzie ciekaw świata :)
OdpowiedzUsuń