Ogólnie rzecz biorąc jest ok ale nie podoba mi się głowa. Miałam zmienić ale on patrzył na mnie tymi oczkami... ;-) Skończyłam go dziś rano i dałam mu szansę do teraz. Niestety nie zaakceptowałam więc będzie zmieniona. Zrobię z niego misia.
Pozdrawiam serdecznie
koronka
PS. Jak już zmienię to pokażę.
śliczny blog jest piękny dam do obserwacji
OdpowiedzUsuńSERDECZNIE I GORĄCO POZDRAWIAM
UŚMIECH SERCA ZOSTAWIAM...
mój blog zapraszam
http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
Piękne i masz piękną kołyskę jest doskonały!Michaela
OdpowiedzUsuńŚmieszny jest,mógłby zostać;)
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie jako misio woreczek będzie wyglądał lepiej...Tak nie jest źle,ale...No właśnie,jednak jest ale... Czekam na poprawioną wersję:)
OdpowiedzUsuńA my sami przeciez tez nie jestesmy idealni; ten ma za duzy nos, tamten krzywe nogi, nastepny jest za chudy lub za gruby, inny ma lysine itd...mnie sie ten Twoj kroliczo-mis podoba, przynajmniej mozesz byc pewna ze drugiego takiego nikt mial nie bedzie :)
OdpowiedzUsuńJest wyjątkowy :) ta głowa taka większa po prostu ;) - popieram Jagnę - wersja z misiem może być ciekawsza.
OdpowiedzUsuńja zabrałam się dziś za królika, skończony jako tai, jeszcze tylko ubranko... ale to już jutro ;)
OdpowiedzUsuńA mnie się podoba, jest świetny!
OdpowiedzUsuńQue bonito!!! besos
OdpowiedzUsuń¡qué simpático este conejito¡
OdpowiedzUsuńFelicidades
Kobieto! Jak dla mnie super! Zwłaszcza, że ja nie tykam igły i nitki ;-)
OdpowiedzUsuńfajowy jest!!! może nie spełnia Twoich wymagać (za surowych;)), ale coś w sobie ma:D
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysl na worek, baaardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
królik już gotowy, gdybyś miała chwilkę zajrzyj do mnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny, mnie się podoba, ale skoro chcsz coś zmieniać, poczekam na efekt.
OdpowiedzUsuńNinka.
Mnie się podoba :)
OdpowiedzUsuńKoronko, zdaje mi się, że ja piractwo będę uskuteczniać czerpiąc z Twoich dla Dzieci prac. Bardzo sympatyczny worek!
OdpowiedzUsuń