Weronika i Błażej kupili Hani nowe łóżko, już takie dla starszego dziecka. Po pierwsze: gdyż Hania zaczęła próbować wychodzić górą z łóżeczka, po drugie....odpowiedź na końcu.
Weronika próbowała dziś położyć spać Hanię na próbę w nowym łóżku. Początkowo Hanka bała się nowości i kurczowo trzymała się koszuli nocnej mamy.
Weronika cierpliwie tłumaczyła jej, że to jej nowe łóżeczko i nie ma się czego bać. Początkowo niewiele to pomagało.
Potem jednak Hania oswoiła się i próbowała nawet na łóżko sama wejść.
Kiedy mama posadziła na nim królika...
...Hanka stwierdziła, że chyba faktycznie nie ma się czego bać jeśli królik się nie boi i usiadła razem z nim.
Aż wreszcie znużona walką ze strachem dała się położyć pod kołderkę.
A kiedy wreszcie zasnęła Weronika pochyliła się do córeczki, pocałowała ją w czoło na dobranoc.
Szepnęła jej do uszka (choć córeczka nie słyszała, pogrążona we śnie): już za kilka miesięcy będziesz miała braciszka albo siostrzyczkę...
Dobranoc córeczko.
............................................................................................................................................................
koronka
oo:D Jakie miłe wieści:) Gratulacje dla rodziców i Hani oczywiście:D Trzeba wyprawkę szykować:)
OdpowiedzUsuńWspaniała nowina :) Czekam z niecierpliwością na "rozwiązanie" ;) Łóżeczko Hani jest śliczne i jak każdy przedmiot wychodzący z Twoich (Weroniki ;)) rąk dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLedwo jeden pokoik zrobiony... to już drugi trzeba szykować:)))
OdpowiedzUsuńA, z Weroniki dzielna mama:)
Och,Ty!...
OdpowiedzUsuńoooo! nie próżnują:)
OdpowiedzUsuńNic odpoczynku - wiecznie jakieś zaskakujące wieści ;) Gratulacje dla rodziców :) Mam nadzieję na chłopczyka teraz dla równowagi :)
OdpowiedzUsuńHejsan!!
OdpowiedzUsuńJättefina Tildor du gör
Kram Marlene
O ho ho, to się narobiło!!! Gratulacje dla Weroniki i Błażeja:)
OdpowiedzUsuńSuper! Ależ będzie wesoło, jak dzieciaczki zaczną dokazywać! Gratulację:)
OdpowiedzUsuńAch az mi ciarki przeszły! Twoje historie są zawsze takie wzruszające :) A łóżeczko cudne! Sama bym tam wskoczyła :)
OdpowiedzUsuńojej...śliczna historia..i jakie zakończenie:)))
OdpowiedzUsuńCudnieeee! :))) <3
OdpowiedzUsuńEs alucinante lo bonito que es todo la cunita ,las tildas ,el bebe,el mini conejito tilda, son obras de arte y tu una artesana estupenda.
OdpowiedzUsuńHas hecho un trabajo estupendo
Eres tan creativa y original que resulta sorprendente tanto arte
Un besito guapa,que tengas un buen dia
A to niespodzianka!...
OdpowiedzUsuń:) - zawsze się u Ciebie uśmiecham - dziękuję...
OdpowiedzUsuń.Witam, Po prostu oddech na twój umiejętności i talent! Co za piękna historia ,magiczne lalki ,są żywe i niesamowite.. Podziwiam twój talent)))
OdpowiedzUsuńNo czułam to przez skórę :-). To moja "taktyka" awansu dziecka na większe łóżko. Zazwyczaj, kiedy kolejne jest w drodze. Zdrówka dla Weroniki, oby nie czuła się tak źle jak w poprzedniej ciąży!
OdpowiedzUsuńNo i w końcu nie napisałam, ze łóżko, pościel zachwycają, aż dech w piersiach zapiera.
OdpowiedzUsuńŚwietna nowina, będzie maluszek i możliwość podziwiania kolejnych stylizacji. Łóżeczko dla Hani niesamowite, ale najwspanialsze zdjecie, to na ktorym Weronika pochyla się nad maluchem.
OdpowiedzUsuńWspaniałe to wszystko, dopracowane, prześliczne ! A wiadomość końcowa aż mnie wzruszyła, hihi Och, gratuluję !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mary
hoo..rodzina nam sie powiekszy, jaka piekna nowina:-)
OdpowiedzUsuńLozko super, uszylas nawet baldachim, a posciel..no, sama taka bym chciala miec:-)
sciskam
Basia
Cudne łózeczko , a wieści rewelacujne:D
OdpowiedzUsuńale fajnie :)
OdpowiedzUsuńgratulacje dla przyszłych rodziców :))
Łóżeczko cudowne ,jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie jak Hania się boi jest rewelacyjne :)
I oczywiście moje gratulacje,to wspaniała wiadomość ;))
Moniko! Gratuluję! :-)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
aga
Rodzinka sie powiekszy ,,,a wiec podwojne gratulacje .
OdpowiedzUsuńBeautiful!
OdpowiedzUsuńPiękne łóżeczki i piękne fotki. Lubie bardzo tu zaglądać. Gratulacje dla rodziców.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna wiadomość, szczęścia! ;)
OdpowiedzUsuńłózeczko pierwsza klasa, jak ze snow, sama bym takie chciala. Wprost dla malej ksiezniczki, a wiesci niesamowite. Gratulacje i trzymam kciuki zeby byl synek ;)
OdpowiedzUsuńNo to super Hania nie będzie jedynaczką:D
OdpowiedzUsuńSo sweet!
OdpowiedzUsuńGeneviève
Słodkie :)
OdpowiedzUsuńAle numer! Szybko im poszło z rodzeństwem :) Gratulacje dla przyszłych rodziców i starszej siostrzyczki.
OdpowiedzUsuńPodziwiam cię, że tak ci się chce wymyślać i tworzyć to miniaturowe życie rodzinne :)
...to ci dopiero radosna nowina :))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńłóżeczko Haneczki śliczne...A wiosna za pasem i wiosenne radosne wieśći-GRATULACJE dla rodziców i Hani!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna dziewuszka z tej Hanki;P
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że to będzie chłopiec, acha i fajną piżamę ma Weronika;-)
łaaaa! Gratulacje dla rodziców i siostrzyczki :-))
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńTo co robisz jest niesamowite! Jestem oczarowana.
OdpowiedzUsuńO Matko! Wspaniała nowina. :) Ale się rozkręcili ;). Łózko bajeczne.
OdpowiedzUsuń