Jak zobaczyłam te świnki to strasznie mi się spodobały. Tamte są z papieru ale ja chciałam uszyć taką poduszkę. No i spróbowałam...
Miała być Anabelką lub Mufinką, a co wyszło? Po prostu świnka :-(
Chciałam aby Stivie miał koleżankę...
Podoba Wam się? Nieee? No właśnie. Mi też nie :-(
Miała mieć jeszcze w kieszonce serducho ale za karę jej nie uszyję!
Miała mieć jeszcze w kieszonce serducho ale za karę jej nie uszyję!
Zobaczcie za to jakie piękne sowy uszyła Sabinka! TU. Zakochałam się w tych Jej SÓWKACH...
Nie wiem co Ci nie pasuje w tej śwince
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie
Anulować kare i doszyć serduszko
Pozdrawiam
Piękny animals duet. Cudne pastelki :-)
OdpowiedzUsuńŚuper świnka! Jak dla mnie niczego jej nie brakuje.
OdpowiedzUsuńMoże dlatego, że ryjek ma za duży?
OdpowiedzUsuńale i tak jest ładniutka,
za karę możesz ja odesłać do mnie ;P
Wygląda na troszkę smutną, ale Stivie ją na pewno rozweseli! Jest słodka!
OdpowiedzUsuńNinka.
Nie bądź taka krytyczna. Razem poduszeczki wyglądają bardzo słodko i na pewno nie jedno dziecko chciało by takie mieć w swoim pokoju:)
OdpowiedzUsuńplump pig! and a very serious ))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńCo Ty mówisz... Boska jest! Jak Ci się nie podoba z chęcią ją przygarnę! :) Wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńDobrze ze siedze, bo musialabym sobie najpozniej teraz usiasc ! To jest rewelacja, prawdziwa re-we-la-cja !
OdpowiedzUsuńWidze ze chyba jeszcze tak naprawde "nie doroslysmy" a swiat dzieciecy mocno nas trzyma w ramionach, ale mysle ze i Tobie (bo mnie tak) dobrze jest z tym :)
Samo szycie to zadna chinszczyzna, ale jesli pomyslisz o detalach, o kazdym szczegole, kazdej tasiemce, guziczku itd...to wtedy dopiero widac ile pracy i wysilku takie cuda kosztuja.
Jestem zachwycona Twoimi podusiami i mnostwem tak wspanialych pomyslow i juz sie ciesze na Twoje dalsze projekty, bo kazdy z nas , aby byc coraz lepszym,w drodze ku doskonalosci musi za kazdym razem pokonac siebie samego :) Pozdrawiam i dziekuje za przemily komentarz no i wzmianke o mnie :)
Ja się zakochałam w tej śwince, jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
j-klosek.blog.onet.pl
Moniczko,ja naprawdę nie wiem czego Ty od tej biednej świnki chcesz?! Jest cudna! Na tych zdjęciach podoba mi się jeszcze bardziej!Wiesz co,ja ją chętnie przygarnę,bo ona potrzebuje miłości,a Ty jej nawet serduszka nie chcesz uszyć :D
OdpowiedzUsuńczemu Ci się nie podoba?!biedna..będzie jej przykro..:)) jest fajna..taka naprawdę Po prostu świnka:D
OdpowiedzUsuńPiękna jest :)
OdpowiedzUsuńno jak się nie podoba, jak się podoba??
OdpowiedzUsuńcoś kręcisz Monia
świnka prześliczna - moim maluchom przypadła do gustu :)
buziaki
Kasia
Sympatyczna trzódka :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace tworzysz, a świnka jest urocza.
OdpowiedzUsuńSupcio wyglądają razem z tą owieczką.
Pozdrawiam gorąco z mroźny wieczór.
Ależ Koronko Kokietka z Ciebie:))))Tylko Tobie się nie podoba,nam tak:)))świnka jak się patrzy:))))
OdpowiedzUsuńWitaj! Trafiłam tu po raz pierwszy, nie mogłam się napatrzeć na Twoje prace, jestem wręcz zauroczona...obiecuję wracać, jeśli pozwolisz, Twój blog jest mega inspirujący:) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSię czepiasz! Świnka jest naprawdę fajna! Niczego je nie brakuje!
OdpowiedzUsuńNo nie, zawsze masz super pomysły, ale przy tych świnkach to dałaś kochana popis, hm... pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Witaj!
OdpowiedzUsuńTo mój drugi komentarz pod tym postem, ale tym razem nie będę komentować świnki, chociaż jest śliczna, tylko chciałam Ci złożyć życzenia.
Wszystkiego co najlepsze, samych radosnych i szczęśliwych chwil, życzliwych ludzi na Twojej drodze, spełnienia marzeń, osiągnięcia zamierzonych celów, niech troski omijają Cię szerokim łukiem - z okazji urodzinek Justyna
P.S. Mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewasz, że zrobiłam to również poprzez Twojego bloga?
Pozdrawiam
j-klosek.blog.onet.pl
superowo:)
OdpowiedzUsuńŚwinka jest SUPER. I już. :)))
OdpowiedzUsuń